Wędrująca Pierwsza Pomoc

Czwarte spotkanie z cyklu Wędrujących Podwórek, to kolejna szansa na to żeby zainteresować Najmłodszych tematem Pierwszej Pomocy. Okazuje się że jest to całkiem prosta sprawa, bo dzieciaki same garną się do wspólnej zabawy.

Tym razem na stoisku pojawiły się również na chwilę Druhny z Ochotniczej Straży Pożarnej w Chrzanowie, od których dzieciaki chętnie czerpały wiedzę. W profesjonalny sposób uczyły one każdego, kto odwiedził punkt Akademii Pierwszej Pomocy Dan Cake.

Tym razem wyposażyłem się w dwukrotnie większą ilość sprzętu treningowego który normalnie posiadam. Dodatkowy fantom Little Anne i defibrylator były przygotowane pod możliwość pracy z większą ilością dorosłych. Niestety Ci rzadko podchodzili i chcieli spróbować swoich sił. Widocznie naród jest świetnie przygotowany, a szkolenia w miejscach pracy oraz przy okazji kursów na kierowców przynoszą skutki. Nic tylko się cieszyć! Chociaż wątpię żeby tak było.

Niemniej jednak praca z Najmłodszymi, pomimo tego że jest niesamowitym wyzwaniem, może przynieść najlepsze skutki. Te krótkie warsztaty są doskonałą okazją na zabawę manekinami. Inaczej nie da się tego nazwać. Dzieciaki poznają przy tym wzywania pomocy, sprawdzenia świadomości oraz oddechu. Przy manekinach Mini Anne ćwiczą postawę i uczą się podstawowych zasad resuscytacji krążeniowo-oddechowej. A że właśnie dla Najmłodszych jest ta akcja, staram się żeby każdy mógł ćwiczyć i w jednym momencie móc spędzać czas z większą ilością dzieci. Aktualnie w jednym czasie może ćwiczyć szóstka dzieci i dwie osoby dorosłe, ale do końca wakacji ta przestrzeń treningowa jeszcze bardziej się zwiększy.

Ale Akademia Pierwszej Pomocy Dan Cake to nie tylko warsztaty eventowe. To również kursy dla dzieci i młodzieży (ale nie tylko), w których nabywają oni niezbędnej wiedzy teoretycznej, a przede wszystkim ćwiczą swoje umiejętności w praktyce. Jeśli Twoja MDP, drużyna harcerska czy nawet Koło Gospodyń Wiejskich chciało by wziąć udział w programie, wystarczy tylko wypełnić formularz kontaktowy i umówić się na dogodny termin. A ile to kosztuje?

Jeśli jednak chciałbyś w jakiś sposób wspomóc program darmowych warsztatów pierwszej pomocy, są na to dwa różne sposoby. Możesz oglądać filmy na moim kanale Youtube oraz polecać to znajomym. Im więcej wyświetleń, tym więcej pieniędzy uda się uzbierać na sprzęt. Chociaż przy tych zasięgach są to złotówki, to jednak „grosz do grosza”.

Kolejnym sposobem jest to, że zwyczajnie możesz zostać patronem na Patronite.pl i wpłacić dowolną kwotę, chociażby piąteczkę miesięcznie. Kilka takich monet i wiele będzie można zdziałać.

Ale najfajniejsze jest to, że nie ma przymusu i możecie zrobić co Wam się podoba lub nie robić zupełnie nic. I nikt nikomu złego słowa nie powie!